poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Mała niespodzianka



Tess długo stała na molo obserwując, jak statek, na którym byli jej przyjaciele, znikał na horyzoncie. W końcu straciła go z oczu. Odwróciła się i naciągnęła ciemnozielony kaptur na głowę.
- Ciekawe, jak poradzą sobie w jednej kajucie... – Uśmiechnęła się, po czym ruszyła w kierunku agencji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz